Wśród olejów roślinnych olej słonecznikowy jest ważnym składnikiem wielu przetworzonych produktów spożywczych. W Europie Ukraina jest nie tylko "koszykiem chleba", ale także jednym z głównych producentów nasion roślin oleistych do przetwórstwa oleju jadalnego.
Oprócz natychmiastowych, straszliwych konsekwencji dla mieszkańców zagrożonych miast, wojna Rosji z sąsiednim państwem ma zauważalny wpływ na międzynarodowy rynek rolny, ponieważ zniszczeniu uległa duża część infrastruktury. Ceny towarów rolnych gwałtownie rosną, a braki w zaopatrzeniu już teraz powodują ogromne problemy dla wielu europejskich producentów żywności. Aby zabezpieczyć dostawy żywności dla ludności, w przemyśle spożywczym nieuchronnie potrzebne są zmiany w recepturach. Olej słonecznikowy musi zostać zastąpiony innymi tłuszczami roślinnymi, takimi jak olej sojowy lub rzepakowy.
Jednak wymuszone krótkoterminowe zmiany w produkcji mogą później prowadzić do problemów z deklaracjami, jeśli określony składnik, taki jak olej słonecznikowy, zostanie w całości lub w części zastąpiony innym olejem roślinnym. Z prośbą o pomoc kilka firm zwróciło się do organów regulacyjnych, które czuwają nad prawidłowym etykietowaniem żywności. Europejskie i krajowe organy regulacyjne ds. żywności muszą bardzo szybko przedyskutować i podjąć decyzję, jak postępować w kwestii etykietowania żywności w czasach kryzysu, aby zapobiec sytuacji, w której pilnie potrzebne środki spożywcze z przyczyn formalnych utracą przydatność rynkową, a być może nawet będą musiały zostać zniszczone.
Możliwe rozwiązania obejmują
- elastyczne i łagodne egzekwowanie przepisów w przypadku składników, które nie zostały prawidłowo zadeklarowane ze względu na wojnę, poprzez zastąpienie oleju słonecznikowego innymi olejami roślinnymi
- tymczasowe zezwolenie na informowanie konsumentów o zmienionym składzie produktu za pomocą później stosowanych dodatkowych etykiet
- Zmiana rozporządzenia w sprawie etykietowania w perspektywie średnioterminowej w odniesieniu do deklarowania składników olejów roślinnych, takich jak "oleje roślinne" lub "oleje roślinne (słonecznikowy, rzepakowy, sojowy) w zmiennych proporcjach wagowych".
Sprawa jest pilna, a ze względu na obecny rozwój wypadków niestety nie da się jej rozwiązać w dłuższej perspektywie czasowej. W przypadku dalszej eskalacji, a nawet po zawarciu porozumienia pokojowego, konsekwencje tej bezsensownej wojny będą miały wpływ na światowy handel produktami rolnymi przez bardzo długi czas.
TWÓJA KORZYŚĆ: AGROLAB VERWEY jest europejskim specjalistą w zakresie badania jakości nasion oleistych i olejów roślinnych. W związku z napiętą sytuacją na rynkach należy spodziewać się produktów gorszej jakości, dlatego w najbliższych miesiącach szczególną wagę należy przywiązywać do kontroli jakości olejów i tłuszczów.
Autor: Dr. Frank Mörsberger